supernova
supernova
supernova
utwór instrumentalny
muz. Staszek Zybowski
bądź ze mną tak mi ciężko / wiem znów zawiodłam cię
czasem tracę wiarę we wszystko
gdy zwątpisz we mnie kim stanę się
bądź ze mną gdy jest mi ciężko / jesteś wszystkim czego chcę
często mówię - taka już jestem / potykam się o każdy dzień
co będzie jeśli kiedyś zginę i już nigdy nie znajdziesz mnie
tak chcę być z tobą teraz / tak tak bardzo chcę
zostań ze mną nadchodzi noc...
kolejna nasza noc to więcej niż nic / ma ciepło twoich rąk
twój uśmiech i twój głos / rzadko zdarza się taka miłość jak ta
noc unosi nas w górę wysoko i nie boję się
niebo pełne miłości jest
kolejna noc jak ta to więcej niż nic / rozpala ogień w nas
unosi aż do gwiazd / romantycznie tak...
ja ciebie kocham pragnę chcę gdy budzę się
otwieram oczy swe / na zawsze kocham cię
rzadko zdarza się taka miłość jak ta
sł. Urszula / muz. Staszek Zybowski
żegnaj więc rezygnuję i poddaję się
zostawiam też słodkie moje sny
ostatni raz tu w ogrodzie naszym się spowiadam z miłości mej
podeptanym łzom i kwiatom
ja kochałam ciebie tak tak jakbyś bogiem był
ale nawet w moich snach nie mogłeś ze mną być
niebo-ziemia ja i ty na świata dwóch krańcach
żeby bliżej ciebie być stawałam na palcach
dziwny ten czas podstępnie miłość nam zabiera
sprawia że jest potem nie ma jej cienia
ja wiem ten ból odejdzie sam / wtedy w ogrodzie mym
znów zakwitną kwiaty
ja kochałam ciebie tak tak jakbyś bogiem był
teraz we mnie wiary brak i nie wiem co zrobię z tym
kiedy widzę ciebie znów to chce mi się płakać
żeby bliżej ciebie być znów stanę na palcach patrz
sł. Urszula / muz. Staszek Zybowski
ktoś za mną chodzi codziennie śledzi mnie
we własnym domu już nieswojo czuję się
dobrze wiem coś patrzy na mnie jak fanatyk z cienia drzew i sprawia że
osiada we mnie lęk i z mocą nałogu ssie
czy poznajesz mnie nazywam się twoja depresja
tak to właśnie ja zadręczać uwielbiam cię
czy poznajesz mnie nazywam się twoja depresja / zapamiętaj mnie
poczujesz mnie jeszcze nie raz
czuję ją wszędzie zagląda mi w myśli budzi mnie przez sen
i wszystko co w domu jest wiruje i obce mi staje się
już nie rozumiem nic / nie słyszę siebie nie wiem też czego chcę
planuję uciec stąd gdy znów usłyszę jej
czy poznajesz mnie nazywam się twoja depresja
twoje własne ja i twój szaleństwa smak
czy poznajesz mnie nazywam się twoja depresja / zapamiętaj mnie
poczujesz mnie jeszcze nie raz...
sł. Urszula / muz. Staszek Zybowski
adaptacja The Tornisters
obawiam się ciebie czasem nawet boję się
złych myśli i pajęczyn w zakamarkach duszy twej
boję się gdy patrzysz nie widząc wcale mnie
i kiedy mnie nie słyszysz gdy otwieram serce swe
tak patrzę jak za sobą ciężar nienawiści wleczesz
wybaczać nie umiesz za to źle mi życzysz wiem
przecież tak nie znajdziesz miłości żadnej nie
bo w życiu przypadkiem nigdy nic nie dzieje się
co jest w tobie co w tobie jest
żyjesz w mej głowie jak jakiś cholerny leszcz
czasami się ukrywasz za uśmiechem ale ja
przenikam poprzez kłamstwa aż do oczu twoich dna
i chcę cię zapomnieć i pokazać tobie że
ja nie należę do nikogo więc do ciebie tez nie
co jest w tobie co w tobie jest
żyjesz w mej głowie jak jakiś cholerny kleszcz
sł. Urszula / muz. Staszek Zybowski
gdy mnie otacza zło i gdy życie chwieje się
dajesz mi wiarę w to że stanę się / piękna jak letni dzień
i już na pewno wiem nie chcę przed tobą dłużej bronić się
i szukam cię i pragnę cię / wciąż więcej chcę dla siebie mieć
i w sercu mym i w moich snach zostaniesz ty i ja
odnajdę ciebie wierzę w to i wtedy będziesz tu na zawsze ze mną
jak niebo pełne gwiazd słońce mojego dnia
i nieskończona miłość ma...
sł. Urszula / muz. Staszek Zybowski
nie bój się i zamknij oczy / uspokój się i nie płacz w nocy
przecież to już dawno skończyło się
nie udawaj wiesz że to koniec / nie opanujesz drżenia dłoni
kiedy znów go widzisz czemu swych myśli się wstydzisz i boisz się
jeszcze nie wiesz jak mu to powiesz że ty i on to woda i ogień
i starasz się zrozumieć dlaczego on
nigdy nie miał do ciebie żalu i taką własnie kochał cię całą
przecież wiesz jak kłamać umiesz tak dobrze udawać
nie wierzysz w nic...
wiem to rani cię / wykrzyczałaś to przez sen i nie wiesz już
co się dzieje z tobą się dzieje / tak wiem to gubi cię
nieustanny wielki lęk i nie wiesz już co się dzieje z tobą się dzieje
siedzisz tu samotnie dziewczyno i wmawiasz sobie ten romans minął
a może go nie było nie wiesz już
nie udawaj że dalej biegniesz pod bezpiecznym własnym niebem
tak chciałaś mieć wolność teraz masz swoją samotność
nie wierzysz mi... wiem to rani cię wykrzyczałaś to przez sen
i nie wiesz już co się dzieje...
sł. Urszula / muz. Staszek Zybowski
zegar bije już szósty raz słońce spada na stół
zaraz wejdziesz zapadnę w trans obudzi mnie ból
i sama nie wiem czy tego chcę / czasem życia mego mi żal
rysa na szkle...
schody w górę i schody w dół / kto ma klucze do drzwi
kochaj mocno kochaj mnie / egoizm na pół
i sama nie wiem czy siebie znam / tyle mego to co się śni
czego wciąż mi brak przecież wszystko mam
obcy ludzie mówią że tak zazdroszczą mi
czego wciąż mi brak co tak cenne jest że ta nienazwana myśl
rysą jest na szkle...
beznamiętnie podpalam mój świat w końcu liczy się gest
obracam w palcach zagadkę dnia fala bije o brzeg
i sama nie wiem czy szukać bram do ogrodu gdzie mieszka nic
czego wciąż mi brak przecież wszystko mam
obcy ludzie mówią że tak zazdroszczą mi
czego wciąż mi brak co tak cenne jest ze ta nienazwana myśl
rysą jest na szkle...
czego wciąż mi brak czego miewam mniej
na ulicy mówią mi wszystko jest ok
czego wciąż mi brak co tak cenne jest że ta nienazwana myśl
rysą jest na szkle
czego wciąż mi brak przecież wszystko mam
nie zrozumie nigdy mnie ten kto nie jest sam
czego wciąż mi brak czemu chcę to mieć
jaka nienazwana myśl rysą jest na szkle...
czego wciąż mi brak / czego miewam mniej
czego zawsze w życiu mi brak...
sł. B. Olewicz / muz. Staszek Zybowski
niepotrzebna była nam kolejna kłótnia dziś
pomyślałam gdy trzasnęły drzwi / co się dzieje z nami
nie chciałam ciebie zranić / po co nam ten cały krzyk
pamiętam... zakochana w tobie nieprzytomnie była też
niemożliwie senna letnia noc / wtedy byłeś blisko
księżyc i gwiazdy nisko / chciałeś ręką dotknąć je
powiedz że mnie kochasz albo lepiej pokaż
niech zazdrosny będzie cały wielki świat
nie walcz ze mną miły kochaj z całej siły / zatańcz znów na łące
i niech dzieje się co chce
powiedz że mnie kochasz albo lepiej pokaż
niech zazdrosny będzie cały wielki świat / tracę już nadzieję
bo miało być a nie jest
ja na ciebie czekam / czemu nie ma cię / dnie-ye dnie-ye dnie-ye dnie-ye
tak wielu prostych dróg nie próbujemy nawet już
wolimy kręte ścieżki by gnębić się / zmieńmy to więc kochanie
już nie gniewaj się na mnie / jesteś wszystkim czego dziś chcę
powiedz że mnie kochasz albo lepiej pokaż
niech zazdrosny będzie cały wielki świat / tracę już nadzieję
bo miało być a nie jest
ja na ciebie czekam a za oknem brzask / dnie-ye dnie-ye dnie-ye dnie-ye
sł. Urszula / muz. Staszek Zybowski
piekielnie dziwnie mi jest / mam kłopoty to jasne
nic nie jest prawdą zwłaszcza dzisiaj / diabelnie meczę się wiem
tracę rozum kochając cię / nic nie jest tym czym było wczoraj
to nastrój duszy mej... / twój uzależnia mnie smak to
to nie jest już zabawne / i słońce świeci jakby wolniej
niezmiennie budzisz mnie ty / kołyszesz zawsze na sen
ile mam żyć w gorączce tej
nastrój duszy mej w jaki wprowadzasz mnie / miłość zmieniła mnie
i teraz jestem już inna / oddalam się od siebie i w tobie znikam
muszę uwolnić się zanim nie będzie mnie
kiedy zapomnę cię będę wolna znów
nie ma takich słów na to co w sercu mam
teraz odchodzę stąd / twoja miłość spala mnie
mówisz słyszę twój głos / chcę zapomnieć
hej ty twoja miłość zabija / nie będzie moim domem
odchodzę i wolę być sama / nie zatrzymuj mnie
nie ma ciebie już / nie ma dla mnie ciebie już
o nie ma nie ma ciebie o nie ma nie ma ciebie już / nie ma już
sł. Urszula / muz. Staszek Zybowski
znowu myślę tylko o nim / mało śpię i niewiele jem
myśli plączą się w mojej głowie / gdzieś daleko poza mną umarł dzień
gwiazdy patrzą coraz senniej / w mym pokoju żegluje zmierzch
a wierzyłam będzie jeszcze piękniej
że gdy tylko zechcę mogę przestać kochać cię / ale teraz wiem...
ty kochasz ją nie mnie... i nie wiesz jak to rani mnie
w sercu chowam żal wiedzą że kochasz ją nie mnie...
wiatr kołysze mnie lekko i spokojnie jak w cichym i słodkim śnie
jeśli ty jesteś moim aniołem proszę usiądź obok mnie wygodnie
przyznaj się czy wiedziałeś że... on kocha ją nie mnie
czy nie wiesz jak to rani mnie / w sercu czuję ból w oczach łzy
powiedz teraz mi... czy kochasz ją nie mnie / czy wiesz co ze mną dzieje się
nie ukrywam jak jest mi źle / kochasz ją nie mnie
ty kochasz ją nie mnie / czy teraz będzie tak jak chcę...
znowu zacznę życie wiedząc że... kochasz ją nie mnie...
sł. Urszula / muz. Staszek Zybowski
TEKSTY
TRACKLIST
OKŁADKA
Siódmy album studyjny Urszuli, wydany w 1998 r. nakładem wydawnictwa BMG Poland. Materiał na płytę zarejestrowany został w warszawskim Studio Buffo oraz w domowym Vega Studio Urszuli i Staszka Zybowskiego. Produkcją po raz kolejny zajął się Staszek. Największe przeboje z tego krążka to "Rysa na szkle" i "Anioł wie".
COPYRIGHT 2020 © by Urszula Kasprzak
Wszelkie prawa zastrzeżone.
Wszystkie fotografie na tej stronie są prawnie chronione.
Kopiowanie i rozpowszechnianie fotografii, grafiki i treści strony zabronione.